W dniach 21.12. -
28.12.2025
r. czytałam/słuchałam:
„Czerwień”
Małgorzata
Oliwia Sobczak (140/383,
35%/100%)
Książka
ta to 9 części podzielonych na rozdziały. Każda część to
osobne rozdziały, Ja głównie słucham ją w formie audiobooka,
ale też podczytuję w formie papierowej. Przeczytałam 4 pierwsze
części (35% audiobooka)
„W
połowie lat 90. w Sopocie dochodzi do tajemniczej zbrodni… Ginie
dziewczyna, a jej ciało zostaje przez sprawcę nietypowo
okaleczone. Osiemnaście lat później Trójmiastem wstrząsa
informacja o bliźniaczo podobnej sprawie (...)”
Jest
świetna.
„Lesio”
Joanna Chmielewska (40%/100%)
Przesłuchałam 40%
książki.
Męczy
mnie trochę, bo dość nużąca jest dla mnie, choć są ciekawe
fragmenty.
„Apteka
pod Złotym Moździerzem. Obca” Lucyna Olejniczak (525/716)
Powieść
to 5 dużych części, gdzie każda część to osobne
rozdziały. Jestem w trakcie czytania 7 rozdziału czwartej
części.
Genialna.
„Cały
ten czas” Hania Czaban (41%/100%)
Przesłuchałam 41%
książki.
Chwilami
taka sobie, chwilami ok.
„Przegryw:
mężczyźni w pułapce gniewu i samotności” Patrycja
Wieczorkiewicz, Aleksandra Herzyk (52%/100%)
Przesłuchałam 52%
książki.
Dołująca
lektura. Trudna, ale myślę, że koniec końców będzie ok.
„Langer”
Remigiusz Mróz (100%/100%, 491/491)-
skończyłam słuchać 27.12.
2025
r. Książkę przesłuchałam w 8
dni i oceniam ją na 5
gwiazdek
w skali 1-5.
„Łaskun”
Katarzyna Puzyńska (300/832)
Książka
to 11 części. Przeczytałam 3 pierwsze części, przeczytałam 55
rozdziałów.
Super,
bardzo mnie się podoba.
„Wielki
Gatsby” Scott Fitzgerald (75%/100%)
Przesłuchałam 75%
książki
Zastanawiam
się czy jej nie odłożyć, bo zaczyna mnie męczyć. Dam jej
jeszcze szansę, ale nie wiem, jak będzie dalej.
„Domestic
Fluff” Weronika Łodyga, Anna Krztoń (66%/100%)
Tę
powieść graficzną czytam w formie e-booka, sięgnęłam po nią,
żaby mieć 100 książek przeczytanym w tym roku. Przeczytałam 66%
e-booka.
„Powrót
bohaterów bestsellera Hurt/Comfort! Tym razem w odsłonie
graficznej.
Magda,
najlepsza przyjaciółka Artura, dowiaduje się, że nowa żona jej
taty jest w ciąży.
I
chociaż życie w oku cyklonu i ukrywanie swoich emocji opanowała
do perfekcji, to nie umie poradzić sobie z tą informacją (…)
Jej
siostry wydają się pogodzone z nową sytuacją, podczas gdy Magda
przechodzi przez pięć etapów żałoby. Bardziej niż zwykle
potrzebuje towarzystwa Artura, który jest w szczęśliwym związku
z Jankiem i – nie ukrywajmy – jak na jedynaka przystało nie
potrafi wczuć się w sytuację Magdy. Dziewczyna może jednak
liczyć na jego milczące wsparcie. Bo z Arturem milczy się
najlepiej (...)
Wkrótce
okazuje się też, że całkiem przypadkiem można spotkać kogoś,
kto sprawi, że złamane serce zabije wyjątkowo mocno.”
Jest
ok.