Najlepsze i Najgorsze Książki

Dawno już tego nie robiłam, bo jeśli dobrze pamiętam to kiedyś pisałam tu o najlepszych i najgorszych książkach danego roku.

W tym roku przeczytałam 54 Książki i wybrałam z nich najlepsze i najgorsze książki i przedstawię je za chwilę. Tyle, że postanowiłam usunąć z tych 54 Książek wszystkie tomy „Sagi o Ludziach Lodu” i tylko z pozostałych wybrać te najlepsze książki. I wyszło tak że przeczytałam 13 książek, które nie przekonały mnie do siebie w pełni, a 17 to liczba książek, które mi się spodobały.

Najgorsze książki od 3 do 1 miejsca (1 miejsce to najgorsza książka roku)

3. „Gwiezdny pył” Neil Gaiman

2. „Stangret jaśnie pani” (tom 1 i tom 2) Stanisława Fleszarowa-Muskat (2 tomy potraktowałam jako całość)

1. „Wiatr od lądu” (tom 1 i tom 2) Stanisława Fleszarowa-Muskat (2 tomy potraktowałam jako całość)

Natomiast, jeśli chodzi o najlepsze książki to nie umiałam się zdecydować tylko na 3 książki, dlatego zdecydowałam się na 3 wyróżnienia i 3 pierwsze miejsce. 

Wyróżnienia: (nie ma tu żadnej kolejności, po prostu te książki zasługują na to, żeby się tu znaleźć)

• „Maryla. Królowa jest tylko jedna” Maryla Rodowicz, Maria Szabłowska
• „Siedem śmierci Evelyn Hardcastle” Stuart Turton
• Zanim się pojawiłeś” Jojo Moyes

Najlepsze książki od 3 do 1 miejsca (1 miejsce to najlepsza książka roku)

3. „Gdyby ocean nosił twoje imię” Tahereh Mafi

2. „Siedmiu mężów Evelyn Hugo” Taylor Jenkins Reid

1. „Maresi” Maria Turtschaninoff

Czerwiec i lipiec ;)

Jakiś czas temu postanowiłam, że na bloga „wprowadzę” kolejną notkę dotyczącą książek, tym razem będzie chodziło bardziej o podsumowanie danego miesiąca. Chcę po prostu zaznaczyć też tutaj, po którą książkę w danym miesiącu sięgnęłam najczęściej. Co prawda póki czytam „Sagę o Ludziach Lodu” to książki z tej serii będą czytane najczęściej. W tej notce opiszę- podsumuję czerwiec i lipiec. Te notki będą takie bardzo skrótowe (bardziej w formie punktowej) i mam nadzieję, że i mi się będzie się to dobrze pisało, i że Wam będzie się to dobrze czytało. (Tak, wiem, że ktoś pewnie powie, że za dużo tu o książkach, a za mało o mnie samej, ale taki nastał okres w moim życiu)

Książkowe podsumowanie czerwca 2019 r.

Na początek wskażę książki, które czytałam najrzadziej, a dokładnie po 2 razy w miesiącu. A książki te to: „Konfrontacja”, „Maryla Królowa jest tylko jedna”, „Buntowniczka z pustyni.

Czas na książki, które czytałam najczęściej

1. „Saga o Ludziach Lodu” - w czerwcu skończyłam 3 książki z tej serii i sięgnąłam po nią 23 razy (23 dni)
2. „Cykl Niezgodna” - po powieść sięgnęłam 13 razy
3. „Scarlett” - 7 razy

Lista powyżej, jak przekonacie się za chwilę, przy podsumowaniu lipca będzie bardzo podobna, bo „Sagę o Ludziach Lodu” czytam praktycznie codziennie w ciągu dnia wraz z jeszcze inną książką, a wieczorami na zmianę „Niezgodną” i Scarlett”.

Książkowe podsumowanie lipca 2019 r.

W tym miesiącu tylko 2 razy sięgnęłam po ksiązkę „Wiatr od lądu”.

Najczęściej czytałam:

1. „Saga o Ludziach Lodu”- 21 razy
2. „Cykl Niezgodna” - 11 razy
3. „Scarlett” - 10 razy