Poranek pod znakiem wody
nic w sumie dziwnego
w końcu Lany Poniedziałek
wesoło było 




A poza tym spokojnie dziś było.
Popołudnie spędzone w towarzystwie dalszej rodziny Męża…miło było 

Wieczór – relaks z Mężem
i trochę w sieci, jak widać, a właściwie czytać 


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz