Pogodny i płaczliwy i tak na zmianę 

Mało snu w ciągu dnia, więc wieczorem padł, ale trochę też się budził.
A na koniec tak informacyjnie dla mnie 

Noc z 10.06 na 11.06
2:10 nie chciał wody, dostał mleko, zasnął dopiero po 3
4:00 przebudzenie smoczek i sen
Około 5:00 i 6:00 wtedy na pewno ja się budziłam, a Maluszek to nie wiem, bo to wszystko wyglądało jakby było snem
7:00- pobudka
Noc z 11.06 na 12.06
0:25 – nie chciał wody, dostał mleko, zasnął w łóżeczku
6:00- pobudka
Noc z 12.06 na 13.06
22:30 – nie chciał wody, dostał mleko, bardzo płakał więc zdecydowałam dać mu paracetamol, może ząbki mu idą, bo dawno już nie płakał tak mocno
3:40 – obudził się i przez 20 minut spokojnie sobie leżał. Myśłałam, że zaśnie, ale jednak wolał mleko. Nie wiem czemu ale nie spróbowałam mu dać wody. PO zjedzeniu położony do łóżeczka wciąż nie spał. Zasnął około 4:30.
6:30- pobudka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz