W okresie od 21.06.2025 r. do 10.07. 2025 r.
„Utopce” Katarzyna Puzyńska (245/598)
Powieść składa się z 3 dużych części składających się z rozdziałów. Pomiędzy rozdziałami znajduje się – zapis przesłuchania świadka – policjantki i postaci z książki zarazem. Jestem w trakcie czytania 20 rozdziału.
Jest ok ale trochę mi się dłuży.
„Ktoś musi umrzeć” Sarah A. Denzil (331/331) - skończyłam czytać 5.07. 2025 r. Książkę przeczytałam w 9 dni i oceniam ją na 4 gwiazdki w skali 1-5.
„Serce w prezencie” P.D. Hutton (54%/100%)
Przesłuchałam 54% książki.
„Cuda się zdarzają – nie tylko w święta.
Dla Jane McClarance Boże Narodzenie to najbardziej magiczny, a zarazem niezwykle pracowity czas w roku. Jako doradca zakupowy młoda kobieta ma ważną misję – pomaga klientom wybierać prezenty dla bliskich. W końcu nie ma nic ważniejszego niż serdeczność wobec ludzi i chęć niesienia im pomocy, a święta to idealny czas na dzielenie się radością i miłością.
(...) Jane stara się iść naprzód z uśmiechem, wierząc w czekający na nią happy end. Jej niespotykany urok przykuwa uwagę pewnego prawnika z trzydziestego trzeciego piętra. Snobistyczny mecenas dobrze wie, że taka wrażliwa kobieta najprawdopodobniej nie zwróciłaby nie niego uwagi, jednak niespodziewane zdarzenie i rozlana kawa zupełnie zmieniają bieg wydarzeń.
Czy między tą dwójką jest szansą na miłość, czy może tylko zadziałała… magia świąt?”Jest całkiem dobra, jak na romans ;)
„W gaju” Monika Litwinow (118/389)
Powieść to 50 rozdziałów, przeczytałam 14 z nich.
„W pierwszy dzień wiosny lokalną społeczność Kraśnicy pod Koninem wstrząsa informacja o brutalnym zabójstwie młodej kobiety należącej do rodzimowierczej społeczności. Pozornie podręcznikowa sprawa zabójstwa nieoczekiwanie odsłania kolejne tajemnice, intrygi i… rodzinną klątwę. Artur Gawron, leśniczy z licencją prywatnego detektywa (...) mimochodem zostaje wciągnięty w wir rodzinnych niedomówień i wszechobecnych uprzedzeń.
(...) autorka (...) po raz kolejny zmusza czytelnika do podejmowania trudnych zagadnień dotyczących ludzkiej natury. Gdzie leży granica akceptacji i tolerancji dla tych, których kochamy? Jak wiele odcieni miłości i tęsknoty może odsłaniać jedna relacja?”Jest ok.
Tylko o czterech książkach, bo o jednej napiszę w bonusowej części ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz