Postanowiłam zmienić trochę notki podsumowujące dany tydzień, notki, które do tej pory jakiś czas temu pojawiały się w niedzielę, teraz w dalszym ciągu będą albo w niedzielę, albo w poniedziałek. Zmiana jest zasadnicza, wcześniejsze notki były bardziej opisowe, a te takie krótsze. Dziś pojawi się pierwsze takie podsumowanie, a czy będzie kolejne? Czas pokaże….
Tydzień 3.08.- 9.08. 2015 r.
Podsumowanie poniedziałku: Pozytywnie i zaskakująco 

Podsumowanie wtorku: Upalnie i pracowicie
Podsumowanie środy: Stresująco, pracowicie…zmęczenie pokonało…
Podsumowanie czwartku: Stresująco, ale dałam radę. Upalnie, a z tym było gorzej…
Podsumowanie piątku: Pracowicie i upalnie…bardzo…
Podsumowanie soboty: Lenistwo na maxa 

Podsumowanie niedzieli: Książka, sen i lenistwo 

Podsumowanie tygodnia: Przede wszystkim stresujący i pracowity, ale również pozytywny i leniwy (bardzo nawet
) i upalny…

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz