Aktualnie
czytam 5 książek, tyle, że w okresie do 19.10. do 25.10. 2018 r.
czytałam 4 z nich. A oto i one:
„Maryla.
Życie Marii Antoniny” (224/391)
- Album ten liczy 22 rozdziały, a ja przeczytałam już 11 z nich
- Uwielbiam Marylę i dowiaduję się o niej rzeczy, o których naprawdę nie miałam pojęcia.
„Motylek”
Katarzyna Puzyńska (330/607)
- Powieść składa się z 2 dużych części. Czytam już 2 część powieści, przeczytałam 18 rozdziałów całej książki.
- Genialna, zagadkowa, świetnie się czyta.
„Instrukcja
obsługi faceta” Katarzyna Miller, Suzan Giżyńska (226/243)
- Książka to 61 rozdziałów, a ja przeczytałam już 57 rozdziałów.
- Czyta się szybko, ale tylko fragmenty potrafią mnie przekonać i zaciekawić.
„Zimowa
zawierucha” Margit Sandemo (115/237)
- Kolejny tom „Sagi o Ludziach Lodu” to standardowo 14 rozdziałów, a ja w przeciągu 4 dni przeczytałam już 6 rozdziałów i czytam aktualnie 7 rozdział.
- „Siedemnastoletnia Villemo Kalebsdatter zakochała się bez pamięci (...) Jednak Eldar pochodził ze złej rodziny (...) Villemo musiała drogo zapłacić za swpje uczucie do Eldara (...)”
- Genialny tom, choć czuję, że najlepsze jeszcze przede mną w tej historii (mam na myśli tylko ten tom).
Nie
czytałam w tym okresie „Wotum nieufności” Remigiusza Mroza, ale
nadrobię to w najbliższym czasie.
kocham serię o ludziach lodu:)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem , pisałas :) bardzo dobrze sie ja czyta :)
Usuń