W dniach 8.02.-26.02. 2021 r. czytałam:
„Kalamburka” Małgorzata Musierowicz (286/286) – skończyłam czytać 14.02. 2021 r. Całość przeczytałam w 11 dni.
„Listy Maresi” Maria Turtschaninoff (303/487)
1. Powieść składa się z 3 zbiorów listów Maresi do sióstr i przyjaciółek w Klasztorze. Jestem w trakcie czytania trzeciego zbioru listów.
2. To bardzo wzruszająca powieść, nie płaczę może przy niej, ale bardzo porusza moje emocje.
„Wierzyliśmy jak nikt” Rebecca Makkai (476/622)
Książka składa się z 46 rozdziałów. Przeczytałam 30 z nich.
Smutna, wzruszająca powieść, którą warto przeczytać.
„Wioska morderców” Elisabeth Herrmann (139/549)
Powieść ta to 5o rozdziałów, a ja jestem właściwie na samym początku, gdyż jestem w trakcie czytania 13 rozdziału.
„Bardzo ciekawa historia do końca trzymająca w napięciu!” Münchner Merkur
Mocna lektura. Myślę, że jeszcze mnie zaskoczy, oby pozytywnie.
„Siostra Perły” Lucinda Riley (297/575)
Całość powieści to 37 rozdziałów, a dokładnie to 13 części, które składają się z rozdziałów. Przeczytałam 19 rozdziałów (część 6).
Kocham tę powieść.
„Republika Smoka” Rebecca F. Kuang (677/789)
Książka składa się z 3 części, te zaś z rozdziałów. Całość to 37 rozdziałów. Jestem w trakcie czytania 32 rozdziału (część 3)
Genialne.
„Wiktoria” Lucyna Olejniczak (237/374)
2 tom serii „Kobiety z ulicy Grodzkiej” składa się z dwóch dużych części, które składają się z rozdziałów. Czytam 5 rozdział 2 części.
Dalsze dzieje „przeklętej” rodziny krakowskiego aptekarza Franciszka Bernata, losy jego potomków, a zwłaszcza silnych, radzących sobie z przeciwnościami życiowych kobiet.
„Szczury Wrocławia Chaos” Robert J. Szmidt (243/542)
Książka składa się z 61 rozdziałów. Przeczytałam 21 z nich.
To trudna lektura i nadal według mnie jest zbyt wielu bohaterów wśród których się gubię.
„Testament” Remigiusz Mróz (309/536)
Kolejny tom Chyłki to 3 duże rozdziały składające się z mniejszych części. Jestem w trakcie czytania części 13 rozdziału 2.
Uwielbiam Chyłkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz